W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Dziś jest piątek 19 kwietnia 2024 r. Godzina 05:39

Bezpieczeństwo. Aktywne przejścia dla pieszych.

Pulsujące światła ostrzegawcze, które włączają się tuż przed wejściem pieszego na pasy i wyłączają zaraz po tym, jak z nich zejdzie – tak w dużym skrócie działają aktywne przejścia dla pieszych. Wszystko podłączone jest do ulicznych latarni. Dodatkowo przejście wyposażone jest w akumulator, który na wypadek awarii sieci energetycznej zapewnia energię nawet do 3 dni. Wczoraj firma Euroasfalt zaprezentowała ich działanie na placu przed urzędem miasta.

W pokazie udział wzięli między innymi przedstawiciele świnoujskich taksówkarzy.

- Taksówkarze dużo jeżdżą po mieście, mają swoje spostrzeżenia, które wynikają z doświadczenia – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta miasta. – Dlatego ich opinia na temat tych przejść jest dla nas ważna.

Byli też kierowcy komunikacji miejskiej, policjanci oraz przedstawiciele świnoujskich szkół nauki jazdy.

- Widziałem już takie przejście w Gdańsku. To dobra rzecz. Myślę, że  i u nas by się sprawdziły – mówił jeden z taksówkarzy. – Na przykład na przejściu na ulicy Grunwaldzkiej przy skrzyżowaniu z ulicą Rybaki.

Podobnie wypowiadały się także pozostałe osoby uczestniczące w prezentacji.

Aktywne przejścia dla pieszych to dobra i tańsza alternatywa dla przejść z sygnalizacją świetlną.

- Pulsujące światła włączają się na czas przejścia pieszego, gasną zaraz po tym, jak zejdzie z przejścia. Sterują tym specjalne czujniki – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.  -  To skraca czas oczekiwania na przejście i przejazd samochodem. Wszyscy dobrze wiemy, że często pieszy nie może przejść przez pasy chociaż nie jedzie żadne auto, ale ma czerwone światło i odwrotnie. Kierowca czeka na czerwonym, chociaż przez pasy nikt nie przechodzi.

Dyrektor firmy Euroasfalt Marcin Antonowicz dodaje, że APP są także skutecznie od stałe pulsującego żółtego światła, które stosują niektóre miasta przy przejściach dla pieszych.

 - Kierowcy szybko się do nich przyzwyczajają, bo pulsują stale,  bez względu na to, czy piesi są na przejściu, czy też nie – mówi Marcin Antonowicz.  -  Zupełnie inaczej reagują natomiast, gdy nagle na drodze coś zaczyna pulsować, tak jak w przypadku aktywnych przejść.

Aktywne przejścia dla pieszych działają już w Polsce w wielu polskich miastach i stale ich przybywa.

- Planujemy zamontować je i u nas – mówi Robert Karelus. – Na początek 2-3 na próbę.

Wstępne wytypowano trzy lokalizacje przy skrzyżowaniach:  ulic Wolińskiej/Ludzi Morza, Grunwaldzkiej/Rybaki oraz 11 Listopada/Grodzka. Koszt jednego takiego przejścia to - w zależności od wariantu i konkretnej sytuacji - od 35 tysięcy złotych netto.

- Ludzkie zdrowie, życie nie mają ceny – mówi Robert Karelus. – Jedyne, czego się obawiamy to wandali.

Tekst i zdjęcia BIK UM Świnoujście



Data dodania 18 maja 2018