Sprostowanie. Sławomir Ryfczyński Redaktor Naczelny Portalu iswinoujscie.pl

W dniu 6 lutego 2017 roku, na portalu iswinoujscie.pl, ukazał się artykuł pt. „Żmurkiewicz chce tablicy smoleńskiej. Czy sprzeciw mieszkańców ma jeszcze znaczenie?”. W związku z naruszeniem przez autora publikacji artykułu 12 ust. 1 pkt. 1 Prawa Prasowego, podania informacji nieścisłych oraz na podstawie art. 31a. ust.1 oraz art. 32 ust. 1; 5; 6 Prawa Prasowego, wnoszę o opublikowanie sprostowania o treści, jak poniżej:

   Sprostowanie

W artykule „Żmurkiewicz chce tablicy smoleńskiej. Czy sprzeciw mieszkańców ma jeszcze znaczenie?”, autor publikacji naruszył artykuł 12 ust.1.pkt. 1 Prawa Prasowego i podając informacje nieścisłe świadomie wprowadził Czytelników portalu w błąd, nie zachowując nakazanej przepisami Prawa Prasowego szczególnej staranności i rzetelności, a przez to obiektywizmu, bezstronności przekazu oraz odpowiedzialności za słowo, działając pod z góry założoną tezę, mającą na celu przedstawienie Prezydenta Miasta i jego służb w negatywnym świetle.

Pismo Prezydenta  Miasta do Przewodniczącej Rady Miasta z dnia 5 grudnia 2016 roku nie jest wydaniem decyzji, a jedynie odpowiedzią na prośbę Przewodniczącej o wyrażenie opinii w sprawie wniosku Klubu Gazety Polskiej skierowanego do Przewodniczącej Rady Miasta,  dotyczącego upamiętnienia Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. W samym wniosku Klubu nie ma mowy o konkretnej formie tego upamiętnienia - pomniku czy tablicy.

Uznając, że formą upamiętnienia mogłaby być okolicznościowa tablica, Prezydent odniósł się jedynie do zakresu swoich kompetencji. Zgodnie bowiem z prawem, Prezydent/Burmistrz/Wójt wydaje zgodę na umiejscowienie pamiątkowej tablicy na terenach należących do Gminy. W przypadku pomnika zgodę taką wydaje Rada Gminy/Rada Miasta.

Po przesłaniu przez Przewodniczącą Rady Miasta do Klubu Gazety Polskiej stanowiska Prezydenta, Przewodniczący Klubu wystosował do niej pismo z podziękowaniem oraz sugestią upamiętnienia katastrofy smoleńskiej poprzez tablicę umiejscowioną na placu Słowiańskim. W związku z tym, że taka tablica umieszczona byłaby na obelisku, kamieniu, cokole lub postumencie, a tym samym stanowiłaby rodzaj pomnika, na który umiejscowienie zgodę wydaje Rada Miasta w formie uchwały, w dniu 18 stycznia  br. Prezydent zwrócił się do Przewodniczącej Rady z prośbą  o zajęcie stanowiska w tej sprawie przez Radnych.  

W tym samym piśmie, Prezydent podtrzymał swoje stanowisko w sprawie tablicy pamiątkowej, dodając jednocześnie, że jego zdaniem, właściwym miejscem na jej ewentualną lokalizację mógłby być jeden ze świnoujskich kościołów. Do takiego rozwiązania pozytywnie odnieśli się również proboszczowie parafii, z którymi Prezydent rozmawiał w tej sprawie.

Prezydent uznaje również, że projekt i realizacja tablicy lub pomnika winna być przygotowana i finansowana przez wnioskodawcę.

W artykule nie ma ani słowa o wyżej wymienionym piśmie, mimo, iż zostało skierowane do Przewodniczącej Rady Miasta prawie trzy tygodnie przed ukazaniem się publikacji.

W tej sytuacji mówienie o tym, że Prezydent podjął już decyzję w sprawie pamiątkowej tablicy, z jednoczesnym sugerowaniem, że nie liczy się ze zdaniem Mieszkańców, jest nieprawdą.

Przykrym jest również fakt, iż obiekt, który upamiętniałaby tragedię, w której zginęli przedstawiciele nie tylko różnych ugrupowań, ale także organizacji kombatanckich  i społecznych, przedstawiciele służb mundurowych, duchowieństwa, Rodzin Katyńskich jest wykorzystywany dla osiągnięcia, nie tylko politycznych, ale często  osobistych celów.

Świnoujście, dn.9 lutego 2017.

 Robert Karelus

Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta Świnoujście