Spisujmy swoje wspomnienia. Ocalmy Świnoujście od zapomnienia.
W ostatnim czasie, w związku z epidemią, do mnie jako Prezydenta trafia wiele pytań i pism. Wielu z Państwa oczekuje pomocy lub porady. To dobrze. Niesłusznie ktoś narzucił swój pogląd, że Świnoujście jest miastem w agonii. Dzisiaj każda promenada nadmorska świeci teraz pustkami, bo tak ma być. Ale miasto to przede wszystkim My - ludzie.
Jesteśmy zamknięci w domach, ale otwieramy się na drugiego człowieka. Pomagamy sobie nawzajem, szczególnie tym, którzy są w grupie ryzyka. Jednak okazuje się, że nasi starsi mieszkańcy również mają swoje pomysły, którymi dzielą się z innymi.
Ostatnio na moim biurku znalazł się list mieszkańca, który wychodzi z ciekawą inicjatywą do świnoujścian. Tadeusz Słaby ma idealną propozycję dla seniorów. Chce, żeby ciekawe historie rodzinne starszych osób, które były jednymi z pierwszych obywateli miasta ujrzały światło dzienne.
Zadajmy sobie pytanie: Co my, świnoujścianie, tu robimy? Skąd przyszliśmy? Kim jesteśmy? Jeśli Wy, albo Wasi bliscy lub znajomi jesteście związani ze Świnoujściem możecie przedstawić swoje zawiłe losy na forum publicznym. Nie muszą to być tylko Wasze, osobiste historie. Jeśli pamiętacie opowieści bliskich, którzy odeszli koniecznie je spiszcie. Pamięć jest ulotna, nie pozwólmy stracić tego co najcenniejsze – swojej tożsamości historycznej. To nie tylko świetna propozycja zajęcia na przetrwanie trudnego czasu w czterech ścianach. Nasza wspólna praca może mieć piękny efekt. Kto wie, jeśli otrzymamy duży odzew może w przyszłości uda się wydać książkę? Ocalmy Świnoujście od zapomnienia.
Informacje formalne:
Cezura czasowa 1945-1981
Maszynopis nie powinien być dłuższy jak 10 stron.
Jeśli posiadacie zdjęcia lub dokumenty z tego okresu, do którego nawiązuje Wasza opowieść, dołączcie je do korespondencji.
Inicjatywa ma charakter non-profit.
Kontakt:
pomysłodawca: Tadeusz Słaby
lub Urząd Miasta Świnoujście
Data dodania 03 kwietnia 2020