Nie było czasu na zmęczenie

Dziś w siedzibie Żeglugi Świnoujskiej odbyło się  spotkanie prezydenta Świnoujścia oraz dyrekcji żeglugi z kapitanami i mechanikami promów Bielik i Karsibór, które obsługiwały miejskie przeprawy  podczas wyjątkowo trudnej sytuacji meteorologicznej , jaka panowała w Świnoujściu od 15 do 17 lutego, a która utrudniała czy wręcz wstrzymywała ruch pomiędzy wyspami Wolin i Uznam.
   
- Dziękuję wszystkim członkom załóg, a także obsłudze naziemnej przepraw promowych.- mówił podczas spotkania prezydent Janusz Żmurkiewicz.- To dzięki waszemu wysiłkowi i umiejętnościom możliwe było utrzymanie komunikacji pomiędzy naszymi wyspami. Będąc na mostku kapitańskim widziałem, że nie raz ,podczas tych ciężkich chwil ,podejmowaliście trudne decyzje, biorąc bezpośrednią odpowiedzialność za bezpieczeństwo pasażerów.Obserwowałem waszą walkę z krą i śniegiem;  widziałem też i słyszałem oklaski aplauzu turystów i mieszkańców miasta, kiedy w tych ekstremalnych warunkach udało wam się dobić  do nabrzeża.

Spotkanie było także okazją do wspomnień i anegdot z różnych sytuacji, z jakimi spotykali się członkowie załóg podczas często wieloletniej pracy na promach.
- Ale z tak ciężkimi warunkami spotkaliśmy się chyba ostatni raz zimą 1978-79 roku.- wspominali marynarze.- W takich chwilach nie ma czasu na zmęczenie.