W połowie czerwca gotowa będzie kolejna ścieżka rowerowa

W Świnoujściu kończy się budowa kolejnej, prawie półtorakilometrowej ścieżki rowerowej. 

Powstaje wzdłuż ulicy Żeromskiego, od ulicy Prusa do granicy z Niemcami.

Tym samym, w Świnoujściu, będą już 23 kilometry ścieżek dla rowerzystów w samym tylko  mieście, nie licząc ponad 100 km turystycznych szlaków rowerowych. To już stawia Świnoujście w ścisłym gronie miast w Polsce, które mają najwięcej do zaoferowania rowerzystom. A w planach jest budowa kolejnych 6,5 kilometrów tras dla rowerzystów chcących jeździć po mieście, Projektowane są ścieżki wzdłuż ulic: Ludzi Morza, Barlickiego, Mostowej, Uzdrowiskowej, Rogozińskiego, Jachtowej.

Ta najnowsza wzdłuż ulicy Żeromskiego będzie drugą transgraniczną, która połączy miasto z sąsiednimi cesarskimi uzdrowiskami po niemieckiej stronie wyspy. 

Wcześniej wybudowano rowerowo-piesze połączenie pomiędzy Świnoujściem a niemieckim Kamminke. Biegnie wzdłuż ulicy Krzywej, przez granicę i dalej aż  do centrum Kamminke. Współpraca Świnoujścia i niemieckiej gminy Heringsdorf  jest wzorcową jeśli chodzi o przygraniczne partnerstwo, także we wspólnych pozyskiwaniu unijnych pieniędzy na różne inwestycje.

- Obecnie kończona ścieżka wzdłuż ulicy Żeromskiego na dawnym pasie granicznym będzie się również łączyła z podobną po niemieckiej stronie – mówi Barbara Michalska, zastępca Prezydenta miasta. – Dzięki temu można będzie jednym szlakiem przejechać nadmorską część naszego miasta i dalej również wzdłuż morza przez trzy niemieckie kurorty. 

Podobnie, jak wcześniejsza inwestycja wzdłuż ulicy Krzywej, także i ta jest wspólną polsko-niemiecką inwestycją w dużej mierze finansowana ze środków unijnych .

- Całość inwestycji, wraz z promenadą na wydmie białej, po stronie niemieckiej i polskiej, kosztować będzie ponad 3 mln euro – mówi Janusz Żmurkiewicz, Prezydent Świnoujścia. 

– Z czego Unia daje aż 85 procent. Reszta to wkład własny obu przygranicznych gmin.

Biuro Informacji i Konsultacji Społecznej UM