W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Dziś jest wtorek 13 maja 2025 r. Godzina 17:45

Stocznie potrzebują więcej czasu

Dwie stocznie stanęły do przetargu na modernizację promu Karsibór. Niestety, przetarg trzeba było unieważnić.

Stocznia Remontowa Gryfia S.A. zaproponowała cenę 18,1 mln. Złotych.  Gdańska Stocznia Remontowa S.A. - 14,7 mln zł. W warunkach przetargu miasto określiło termin zakończenia modernizacji do końca 2011 roku.  Wynika on z terminów narzuconych miastu  przez Ministerstwo Infrastruktury, które na modernizację Karsiboru dało 7 mln złotych ze swojej rezerwy budżetowej. Resztę (szacuje się, że około drugie tyle) będzie pochodziło z budżetu Świnoujścia. Środki z ministerstwa miasto musi wykorzystać do końca tego roku.

Tymczasem obie stocznie określiły, że zakończą modernizację do połowy przyszłego roku. Dlatego trzeba było unieważnić przetarg
- Stocznie tłumaczą, że nierealne jest wykonanie modernizacji jeszcze w tym roku, bo nowe silniki do promów Karsibór trzeba najpierw wyprodukować. Nie jest tak, że silniki leżą i czekają w magazynach – mówi prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz. – Stąd ten czas się wydłuża.

W najbliższy czwartek (7 lipca) prezydent Janusz Żmurkiewicz jedzie do Warszawy. Będzie w ministerstwie rozmawiał, żeby wydłużyć termin zakończenia modernizacji, a tym samym wykorzystania dotacji, do przyszłego roku.

- My ze swojej strony zrobiliśmy wszystko, aby całą procedurę przygotowawczą do ogłoszenia przetargu maksymalnie przyspieszyć – dodaje Hanna Nowak-Lachowska, p.o. rzecznika prezydenta miasta. – Cała dokumentacja była przygotowywana jeszcze na etapie, gdy mieliśmy obiecane pieniądze z ministerstwa, ale zanim oficjalnie to potwierdzono. Chodziło o to, żeby nie tracić czasu i w momencie potwierdzenia ze strony ministerstwa, Żegluga Świnoujska była już gotowa i mogła ogłosić przetarg.

Info: BIK
Fot. Internet

Data dodania 04 lipca 2011