W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Dziś jest niedziela 19 maja 2024 r. Godzina 05:11

O osadzonych pracujących na rzecz miasta

Czy w tym roku osadzeni ze świnoujskiego aresztu będą angażowani do jakiś prac na terenie miasta? Jakich? Ile osób i kiedy? Sami się zgłaszają czy jest przymus? A jak to wyglądało we wcześniejszych latach? Miasto płaci za tę pracę? Ile dostaje 1 osadzony? Czy były przypadki, że ktoś miał zasądzone prace społeczne i pracował na rzecz miasta? Jakie to były prace? Dużo takich osób było? Wiemy za co dostali taką karę?
 
Dzięki doskonałej współpracy z dyrekcją aresztu śledczego oraz obowiązującymi przepisami prawa  korzystamy z możliwości pozyskania i bezpłatnego zatrudnienia w działaniach na rzecz miasta osadzonych w świnoujskiej placówce penitencjarnej. Tak będzie i w tym roku.
Są oni wykorzystywani przy wielu pracach porządkowych, szczególnie w ramach akcji "Zima" oraz przed sezonem letnim, przy porządkowaniu terenów zielonych.
Osadzeni pracowali również przy zabezpieczeniu logistycznym największych imprez kulturalnych, rekreacyjnych i sportowych w naszym mieście, jak chociażby FAMY. Nieoceniona jest ich pomoc przy utrzymaniu obiektów sportowych, a także największej i najpiękniejszej nad Bałtykiem plaży. W czasie grudniowego huraganu Ksawery funckcjonowała 12-osobowa grupa osadzonych, która pomagała w uprzątaniu miasta po huraganie.
Od kilku lat wyrokiem sądu do prac społecznych na terenie miasta kierowane się również osoby skazane prawomocnym  wyrokiem. Pracują przede wszystkim w schronisku dla bezdomnych zwierząt, wykonują też różne prace porządkowe na cmentarzu. Najczęściej są to osoby skazane za jazdę po pijanemu na rowerze, akty wandalizmu, czy sprawy związane z obowiązkiem alimentacyjnym. Rocznie takich osób jest około setki.

Data dodania 24 lutego 2014