O ogródek gastronomiczny na deptaku

Dlaczego punkt gastronomiczny na deptaku, przy ulicy Bohaterów Września, blokuje ciąg komunikacyjno-pieszy jakim jest chodnik? Zbulwersowani są ludzie korzystający z chodnika, ponieważ aby przejść dalej, muszą zejść z chodnika na kostkę. Problematyczne jest to zwłaszcza w przypadku kobiet które noszą szpilki. Oburzeni są także pobliscy przedsiębiorcy, którzy mają swoje sklepy tuż przy chodniku. Klienci którzy idą chodnikiem, muszą zejść z niego, co przekłada się na mniejsze obroty. Mieszkańcy pobliskich kamienic, określają to jako Bangladesz.

Kto wydał pozwolenie na zablokowanie ciągu komunikacyjno-pieszego jakim
jest chodnik? Czy nie można było ogródka postawić tak jak po drugiej
stronie, gdzie przejście chodnikiem jest możliwe? Dlaczego utrudnia się
mieszkańcom poruszanie po mieście?

Ulica Bohaterów Września na tym odcinku jest deptakiem, co oznacza, że nie ma podziału na chodnik i jezdnię. Tym samym nie może być mowy o blokowaniu ciągu komunikacyjno-pieszego, jakim jest chodnik. Ruch pojazdów na tym odcinku jest dopuszczony tylko dla dowozu zaopatrzenia do sklepów i lokali, które znajdują się przy deptaku.
Tak zwany ogródek wskazanego lokalu gastronomicznego nie blokuje też wejść do innych sklepów, ponieważ nie wychodzi poza odcinek budynku, w którym znajduje się lokal. Tak jest też przy innych lokalach gastronomicznych w mieście.