O gruz komunalny i roczny limit jego darmowego odbioru z lokali zamieszkanych
Chciałby zapytać w kwestii gruzu. Sprawę poruszył na ostatniej sesji radny K. Szpytko. Czy miasto rozważa powrót do starego systemu, gdy nie było limitów dla osób prywatnych na wywóz odpadów po remontach tj. gruz itp.? Argument jest taki, że 300 kg za darmo to niewiele (nie wypełni się nawet 1 worka – i nawet prosty remont łazienki staje się kosztowny, nie mówiąc już o remoncie całego mieszkania), mieszkańcy dostają po kieszeni, a wpływ na właścicieli hotelów, którzy podczas remontów swoich obiektów zgłaszali odpady jako osoby prywatne - znikomy. Czy zdaniem miasta należy utrzymać obecny system? Czy on się sprawdza? Czy miasto monitorowało temat po przegłosowaniu uchwały i jakie są wnioski po tym monitoringu?
Obecny system odbioru odpadów komunalnych jest cały czas monitorowany przez pracowników urzędu miasta. Jednak przyjęte przez Radę Miasta zmiany w ilości gruzu odbieranego za darmo z lokali zamieszkanych obowiązują dopiero od lipca br. Tym samym aktualnie urząd dysponuje danymi od lipca do października włącznie. Pełne dane za drugie półrocze tego roku będą znane w styczniu 2016 r. Dopiero wtedy można będzie przeprowadzić rzetelną ich analizę.
Największym problemem jest brak jednoznacznego określenia przez Ministerstwo Ochrony Środowiska, co to jest gruz traktowany jako odpad komunalny, do jakiej wielkości. Mimo prób ze strony urzędników, do tej pory ministerstwo nie udzieliło w tej kwestii odpowiedzi.
Ani wcześniej, ani obecnie nie było sytuacji, że gruz powstały na terenach hoteli, ośrodków wypoczynkowych, czy pensjonatów, odbierany był przez firmę „Remondis” za darmo jako gruz komunalny. Każde zgłoszenie odbioru gruzu komunalnego, jest sprawdzane przez pracowników „Remondisu”. W przypadku stwierdzenia, że znajduje się on na terenie hotelu, pensjonatu czy innego tego typu obiektu, nie był odbierany jako darmowy, tylko budowlany, a więc płatny.
Obowiązujące obecnie 300 kg darmowego odbioru gruzu, wydaje się być wystarczające dla nieruchomości wielorodzinnych. W tym przypadku bowiem darmowy odbiór gruzu dotyczy tylko i wyłącznie mieszkań. Natomiast w przypadku remontu tzw. powierzchni wspólnych, czyli na przykład klatek schodowych, wspólnoty mieszkaniowe i spółdzielnie zgłaszają gruz jako odpad budowlany i za taki płacą.
Problem pojawia się w przypadku domów jednorodzinnych. Ich właściciele jako gruz komunalny zgłaszają wszystko: od kafelek w łazience, poprzez burzone ściany, wymieniane dachy czy beton z rozbieranych ścieżek na podwórku, który zamieniają na kostkę.
W przypadku, gdy remont mieszkania czy domu, wykonuje wynajęta firma, to zebrany gruz powinna ona zgłosić jako budowlany, a więc płatny. Takie sytuacje należą jednak do rzadkości. W większości przypadków, nawet gruz powstały przy przebudowie domu, zgłaszany jest jako komunalnych, a tym samym właściciele nieruchomości oczekują, że zostanie odebrany za darmo.
Data dodania 30 listopada 2015