Czy w urzędzie miasta można palić elektroniczne papierosy? Pracownicy palą coś takiego w biurach? A jak petent zapali? A co z palarnią, która miała powstać? Dużo pracowników Urzędu Miasta odpracowuje w miesiącu czas wykorzystany na przerwę na papierosa? Nadal muszą go odpracowywać? Czy po wprowadzeniu pewnych rygorów faktycznie komuś udało się rzucić palenie? Czy rzecznik prezydenta Świnoujścia wrócił do palenia? Ile czasu wytrzymałeś bez papierosa?
Nie ma w urzędzie miasta zakazu palenia elektronicznych papierosów i jest dwoje, może troje urzędników, którzy je palą; ale zasadą jest,aby tego nie czynić przy petentach. W budynku urzędu miasta funkcjonowała na parterze palarnia, lecz przeszkadzała osobom niepalącym, ponieważ mimo wentylacji dym tytoniowy docierał na piętro.
Jeszcze do niedawna palarnia znajdowała się w katalogu pomieszczeń higienicznosanitarnych. Na skutek nowelizacji rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej, już nim nie jest, co oznacza, że tworzenie palarni nie jest obowiązkiem pracodawcy,w związku z tym nie ma planów , aby takie pomieszczenie w urzędzie powstało . Nadal \obowiązuje zarządzenie prezydenta o konieczności ewidencjonowania czasu wyjść na "papierosa" i odpracowania go.
Wprowadzenie tych rygorów spowodowało,że są pracownicy, którzy zrezygnowali z palenia lub przeszli na papierosy elektroniczne.
Od czasu operacji gardła w ubiegłym roku staram się nie palić, choć nie ukrywam, że są dni kiedy puszczam dymka , ale jest to przede wszystkim po obiedzie i w miłym towarzystwie.
Data dodania
18 czerwca 2013