O gruz z rozbieranego dawnego "Komfortu"
Czytelnicy pytają nas czy w środku miasta na tyłach ogródków działkowych ul. Szkolna i przedłużenie ul. Mazurskiej powinni się zgadzać na składowanie śmieci z rozebranego budynku Komfort. Poniżej publikujemy treść listu od czytelnika: "Zsypywane jest wszystko, nie tylko gruz, w trakcie rozbiórki nie było żadnej segregacji szło na hałdy co leciało. Na tej polanie kiedyś trzymane były konie , w pobliżu odbywają się zajęcia hippiczne dla dzieci niepełnosprawnych, są działkowicze i kilka domów, czy tak ma wyglądać nasze życie - w śmieciach- tej ulicy miasto nie ma ochoty zrobić a teraz po przejazdach tzw. " winien " to już zostaje grzęzawisko. Pytam dlaczego mieszkańcy mają segregować śmieci, firmy utylizować a firma która ma śmieci ma nam to zostawić dosłownie przed nosem."
Z posiadanych przez mnie informacji firma realizująca budowę Galerii posiada specjalne maszyny do kruszenia i przesiewania betonu i materiałów budowlanych, które pozostają po wyburzeniu budynku Komfortu. Takie dwie wywrotki gruzu zostały przewiezione, na prośbę zarządu, na zaplecze ogrodów działkowych; wkrótce znikną służąc utwardzaniu nawierzchni.
Data dodania 03 grudnia 2013