O rozbiórkę dawnego sklepu "Komfort"

"Temat drażniący od poniedziałku sporo osób w Świnoujściu. Mianowicie zapylenie podczas prac rozbiórkowych byłego sklepu Komfort. Jestem jednym z wielu mieszkańców, którym nie podoba się sposób prac na tejże budowie. Dlaczego od poniedziałku pracownicy budowy podchodzą lekceważąco do mieszkańców miasta. Używając ciężkiego sprzętu, niszcząc elementy budowlane, sypią wszystkich dookoła budowy i jej okolic piachem, pyłem i odpadami z budowy. Wszystko to leci wprost na plac kościelny gdzie chodzą ludzie. Odpady te wpadają do oczu, zakupów, brudzą ubrania, samochody itd. Dlaczego nie używa się plandek bądź nie przerywa się prac przy dużym wietrze? Czy jest ktoś w stanie to wytłumaczyć? Czy ktoś odpowiada za taki stan?"

W tym przypadku można sparafrazować powiedzenie, że: jak nie ma dymu bez ognia, tak nie ma budowy bez pyłu.

Do nas takie sygnały co prawda nie dotarły, raczej przeważają pytania odnośnie terminu oddania do użytku Galerii, ale sprawdzimy jak prowadzone są prace pod względem ochrony środowiska.

Według zapewnień, nota bene bardzo znanej i cenionej na rynku budowlanym firmy, realizującej dla prywatnego przedsiębiorcy inwestycję budowy Galerii, starają się oni, aby wszelkie działania w tym trudnym, bo zlokalizowanym w centrum miasta terenie odbywały się z najmniejszą szkodą dla gości i mieszkańców Świnoujścia.

Posiadają między innymi na terenie placu budowy własne maszyny, które kruszą i oczyszczają gruz. Część z niego została przekazana naszym działkowcom , aby zniwelować dziury w alejach ogrodów.

Na pewno ta, tak dawno oczekiwana inwestycja, będzie budziła pewne niezadowolenie mieszkańców pobliskiego kwartału, ale mam nadzieję , że otwarcie Galerii je wynagrodzi.

Data dodania 03 grudnia 2013