O ciszę nocną
Czy istnieje u nas coś takiego, jak miejska cisza nocna?
Żadna ustawa nie reguluje wprost czym jest cisza nocna. Godziny ciszy nocnej mogą być indywidualnie ustalane np. w regulaminie porządkowym spółdzielni mieszkaniowej. Czas powszechnie uznawany za ciszę nocną to okres między godziną 22 a 6 rano. Przyjmuje się że poziom hałasu w strefie zamieszkania powinien mieścić się w zakresie 50-60 decybeli.
Jeżeli uznamy że ktoś zakłóca naszą ciszę, w pierwszej kolejności powinniśmy porozmawiać z osobami, które są winne zaistniałej sytuacji. Jeżeli sytuacja ta jest nagminna powinniśmy to zgłosić na policję lub wezwać straż miejską. Dobrym rozwiązaniem sprawy jest poruszenie problemu wśród innych lokatorów zamieszkałej wspólnie nieruchomości.
O ewentualnych konsekwencjach naruszania ciszy nocnej jak i spokoju publicznego mówi kodeks wykroczeń w art. 51. Stanowi on że: kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Jeżeli chodzi o dzielnicę nadmorską, to sprawę ciszy reguluje Ustawa o uzdrowiskach.
Data dodania 09 kwietnia 2015