W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Dziś jest poniedziałek 20 maja 2024 r. Godzina 00:08

Nie tylko klawiatura. Dlaczego tak ważne jest pisanie odręczne.

W Szkole Podstawowej nr 2 odbyła się konferencja p.t. „Czy przestaniemy pisać odręcznie. Rozważania nad przyczyną trudności w pisaniu.” Było to pierwsze spotkanie z cyklu poświęconego narastającemu problemowi pisania wśród uczniów. Podczas wystąpień specjalistów (terapeutów i neurologopedy) przedstawiono powody dlaczego nie należy rezygnować z pisania odręcznego i dlaczego warto tę umiejętność rozwijać.

Kreślenie liter na kartce wpływa bowiem na to jak pracuje nasz mózg. Dzięki pisaniu lepiej zapamiętujemy treści, łatwiej kojarzymy różne symbole i znaki, wspomagamy rozwój mowy. Pisanie ćwiczy umiejętności potrzebne do rozwoju myślenia i wpływa na łatwość formułowania i stylu wypowiedzi.

Do tego, by pisanie nie sprawiało nam trudności potrzebna jest jednak sprawna ręka, koordynacja w zakresie dużej i małej motoryki, pamięć ruchowa i koordynacja wzrokowo-ruchowa, orientacja w przestrzeni oraz funkcje wzrokowe. Prowadzący podkreślili, jak bardzo ważny jest aspekt rozwoju ruchowego dzieci, stymulacja we wczesnym dzieciństwie, wielorakie doświadczenia wzrokowe i sensoryczne.     

Zwrócono też uwagę na fakt, że nad wypracowaniem właściwego i czytelnego pisma odręcznego dzieci winni czuwać nie tylko nauczyciele, ale także rodzice - na co dzień sprawdzający zeszyty i prace domowe.

W trakcie konferencji szkoła przedstawiła swoją innowację pedagogiczną w postaci specjalnie wyprodukowanych dla szkoły zeszytów do nauki pisania. Fenomen zeszytów polega na oryginalnym układzie graficznym o walorach dydaktycznych. Wewnątrz przestrzeń jest uporządkowana: trójlinia oddzielona od siebie, jest wyraźna, w jednym kolorze i umieszczona na tle w innym kolorze. Rysunek graficzny z lewej strony pozwala na usystematyzowanie, gdzie litera ma wyjście, gdzie należy skierować „laseczkę”, a gdzie „ogonek”. Przez pierwszy rok pisania w zeszytach, dzieci nie miały problemu z rozplanowaniem treści na kartce, a litery nie zachodziły na siebie. Produkt pokazano innym nauczycielom, którzy zdecydują, czy warto owe zeszyty wprowadzić do ich szkół.

Koordynatorem i pomysłodawczynią całego przedsięwzięcia jest pani Monika Markowiak- terapeutka pracująca na co dzień w szkole. Następne spotkanie planowane jest na przełomie października i listopada, a na nim warsztaty,  wspólna wymiana doświadczeń oraz opracowanie wspólnego planu, aby ratować pismo odręczne.

Data dodania 17 czerwca 2016