W pogotowiu 500 ton piasku i soli

Pracownicy firmy Remondis, która prowadzi w naszym mieście Akcję Zima, na bieżąco obserwują sytuacje meteorologiczną. Sprzęt będzie wyjeżdżał na ulice i chodniki, jeżeli przy temperaturze zero stopni Celsjusza lub poniżej wystąpią opady śniegu lub deszczu. Tak, jak to było dzisiaj, gdy spadł pierwszy śnieg.
- Przy temperaturze zera stopni lub poniżej pozostający na chodnikach i ulicach śnieg lub padający deszcz zamarzają i robi się ślisko – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta miasta. – Jeżeli temperatura jest dodatnia, to śnieg szybko się topi.
Aktualnie Remondis ma w magazynach około 300 ton soli drogowej,  200 ton piasku oraz około 20 ton chlorku magnezu. Ten ostatni wymieszany z piaskiem używany jest w ekstremalnych sytuacjach, gdy temperatura powietrza spada poniżej -10 stopni Celsjusza. W takich bowiem warunkach sama sól drogowa już nie działa. Zapasy będą na bieżąco uzupełniane. Firma ma stały kontakt z dostawcami. Przy nagłym, ostrym ataku zimy, obecne zapasy wystarczą na 2 tygodnie.
Oczywiście piasek, sól itp. to nie wszystko. Potrzebny jest jeszcze sprzęt. Remondis ma: 5 pługopiaskarek na samochodach, 2 pługopiaskarki na traktorach, 1 pług na samochodzie oraz 2 ładowarki.
- W razie potrzeby korzystamy ze sprzętu Zakład Wodociągów i Kanalizacji oraz Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej – dodaje Krzysztof Szpytko, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Leśnictwa Urzędu Miasta Świnoujście. 
W tegorocznym  budżecie miasta, wstępnie,  na „Akcję Zima” zaplanowano kwotę  1,3 mln złotych. To tyle, ile kosztowało oczyszczanie miasta podczas dwóch ostatnich najsroższych zim w Świnoujściu, które były dwa i trzy lata temu.