W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies.

Dziś jest niedziela 18 maja 2025 r. Godzina 17:24

Niecodzienny koncert przed urzędem

Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Baczkowa koło Bochni dała dziś w południe niespodziewany koncert przed Urzędem Miasta.

- W ten sposób chcieliśmy podziękować świnoujścianom za zaproszenie po ubiegłorocznej wielkiej powodzi naszych dzieci z zalanych wodą terenów do waszego miasta na wypoczynek – wyjaśnił Jan Truś, zastępca dyrektora Gminnego Centrum Kultury, Czytelnictwa i Sportu w Bochni (Małopolska). – Zrobiliście dla naszych dzieci tak wiele. Do dziś wspominają pobyt w waszym pięknym mieście.

Koncert nie był wcześniej zapowiadany. Urzędnicy, mieszkańcy i goście, którzy akurat w tym czasie byli w urzędzie byli mile zaskoczeni.

- Przyszedłem załatwić sprawę, a tu taka rewelacja – mówił pan Jan ze Świnoujścia. – Przepięknie grają. Szkoda, że nie mam ze sobą aparatu fotograficznego. Miałbym zdjęcie na pamiątkę. W końcu koncert orkiestry przed urzędem to rzadkość. I to jeszcze z tak daleka, prawie spod samiuśkich Tater, jak mówią górale.

Z orkiestrą spotkała się zastępca prezydenta Świnoujścia Joanna Agatowska.


- Zrobiliście nam naprawdę miłą niespodziankę – mówiła Joanna Agatowska. – Cieszymy się, że choć trochę mogliśmy wam pomóc w tych trudnych chwilach wielkiej wody. Mamy nadzieję, że kontakty naszych obu miast na tym się nie skończą.  Pamiętajcie i przekażcie to wszystkim mieszkańcom waszej gminy, że my tu w Świnoujściu zawsze chętnie będziemy was gościć. Pozdrówcie też gorąco dzieci, które były u nas w ubiegłym roku.
Około 60. dzieci z dotkniętych ubiegłoroczną powodzią terenów gminy Bochnia przebywało w Świnoujściu w ubiegłe wakacje. Większość po raz pierwszy była nad morzem i tak daleko od domu. W organizację przyjazdu i pobytu małych powodzian zaangażował się były świnoujski radny pan Henryk Fąfara, który pochodzi właśnie z Bochni. W tym roku w podziękowaniu za gościnę w Świnoujściu w Bochni gościła grupa młodych świnoujścian. Teraz z kolei dzięki zaangażowaniu  Henryka Fąfary i pomocy miasta do Świnoujścia przyjechała młodzieżowa orkiestra. Wczoraj dała darmowy koncert w muszli przy promenadzie. Oprócz grania młodzież i ich opiekunowie zwiedzają miasto. 
- Trochę pogoda nam nie dopisała – mówił dziś Jan Truś. -  Z plażowania raczej nici, ale w Świnoujściu nie można się nudzić. Spacerujemy po promenadzie i nad morzem, byliśmy już w Muzeum Rybołówstwa. Wybieramy się na latarnię morską. Chcemy też zwiedzić Fort Gerharda. Mamy zaproszenie od jego dzierżawcy pana Piotra Piwowarczyka. 
Chłopcy, którzy grają w orkiestrze, na pytanie co najbardziej podoba im się w Świnoujściu najpierw mówią zgodnym chórem, że… dziewczyny.
- Ale super jest też ta promenada z fontannami – dodali zaraz Dawid Wygaś, Mateusz Kociołek i Damian Jaszczyński. – W ogóle jest u was fajnie. Pierwszy raz jesteśmy w Świnoujściu.
INFO i FOT.:
Rzecznik Prasowy Prezydenta Świnoujścia



Data dodania 10 sierpnia 2011